Jaka jest ulubiona część ciała prawdziwej niewolnicy? Tyłek, piersi, uda? Otóż nie… stopy. Brudne, sfatygowane stópki niewolnicy gotowe na przyjmowanie bólu i tortur. Jakich? Wszystkie formy, które sprawiają przyjemność Panu.
Jednak w tej relacji stopy są cztery 😊. Dwie stopy należą do Pana, a dwie również należą do Pana, choć są częścią mojego suczego ciała. Te dwie pary stóp różnią się od siebie.
Stopy Pana służą do tego abym mogła paść na ziemię i je adorować, całować, ssać, lizać, masować, głaskać. Pan nie myje stóp, do mycia jego stóp służy mój język. Padam na kolana z dupą wypiętą, tak aby Pan miał piękny widok i możliwość uderzenia w każdym momencie …. i służę wąchając przy tym zapach stóp Pana po całym dniu pracy. Uwielbiam go.
Moje sucze stopy służą do odbierania bólu z rąk Pana. Są przygotowywane podczas czynności wyprowadzania Suki na spacer….. Jesienny wieczór temperatura na zewnątrz około 7 stopni, dopiero co padał deszcz, w okolicy domu są liczne kałuże. Pan postanawia wyprowadzić mnie na spacer …zakłada buty kurtkę i łaskawie zezwala mi założyć na siebie 1 rzecz. Co wybieram? Wybieram płaszcz. Płaszcz ma szansę najbardziej ograniczyć mój wstyd. Wiecie co to oznacza? Że pod spodem nie mam nic, a moje stopy są nagie.
Wychodzimy…. Najpierw sklep, Pan kupuje sobie coś słodkiego, bo akurat ma taką ochotę… prowadzi mnie w stronę parku. Ja prawie naga i bosa, ubrana jedynie w płaszcz idę trzymając go za rękę zgodnie z zasadą milczenia. Mój wzrok wbity w ziemię służy mi temu, aby patrzeć pod nogi, aby – na przykład – nie wdepnąć w szkło. To Pan wybiera trasę czuję pod stopami zimny brudny chodnik, każdy listek, każdy papierek, każdą gumę do życia, każdą nierówność terenu i to co najgorsze…. wzrok ludzi, którzy przechodzą obok i patrzą na to jak idę na boso jesienią przez park. Czuje się absolutnie poniżona, zawstydzona i upokorzona.
Ups… kałuża… moje stopy lądują w obrzydliwej brudnej kałuży czuję jej mułowate dno. Uffff na szczęście Pan postanowił wrócić. Po przekroczeniu progu mieszkania, rzuca mnie na ziemię i wiąże w taki sposób, aby móc podziwiać moje brudne niewolnicze stópki.
Siada na kanapie, tak aby moja twarz była jak najbliżej podłogi i jego stóp.. Niestety nie dojadł swoich słodkości… Tym razem je lody Magnum. Przypadkiem upuszcza go tuż obok mojej twarzy i wchodzi w niego stopą. A to Oznacza tylko jedno… Teraz muszę wyczyścić podłogę językiem, aż będzie czysta, a następnie umyć moim językiem jego stopę.
Po wykonaniu moich obowiązków Pan przechodzi do celebracji moich niewolniczych stópek. Odpala papierosa, a gdy kończy się nim delektować powoli zaczyna gasić go na moich stopach czyniąc z nich popielniczkę. No tak jestem tylko przedmiotem użytku…